Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 listopada 2024 15:34
Reklama dogadać się w małżeństwie

Pomorze. Trwała odporność terytorialsów

Pomorscy terytorialsi wspierają służby w walce z koronawirusem, realizując operację „Trwała Odporność”.
  • Źródło: Maciej Szalbierz 7 PBOT
Pomorze. Trwała odporność terytorialsów

Autor: DWOT

Fundamentalnym zadaniem żołnierzy WOT jest wspieranie służby zdrowia. Głównym obszarem ich zaangażowania jest obecnie pobieranie wymazów na obecność koronawirusa. W ciągu najbliższego miesiąca terytorialsi całkowicie przejmą te zadania od cywilnego systemu ochrony zdrowia. Już teraz sukcesywnie zastępowany jest personel medyczny w blisko 500 punktach poboru wymazów. Żołnierze 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. kpt. mar. Adama Dedio pełnią służbę w punktach drive thru na terenie Gdańska, Gdyni, Słupsku i Chojnicach. W ramach tego wsparcia funkcjonują także mobilne zespoły wymazowe, w skład których poza terytorialsami wchodzą także żołnierze 3. Flotylli Okrętów w Gdyni.

Dzięki żołnierzom WOT możliwe jest luzowanie podstawowych zasobów kadrowych w służbie zdrowia na bardzo wielu polach działań walki z koronawirusem.  Dzięki działaniom punktów pobierania wymazów do badań na obecność wirusa SARS-CoV-2, mamy do czynienia z uwolnieniem tysięcy ludzi, którzy mogą wykonywać czynności charakterystyczne dla służby zdrowia. Terytorialsi z gdańskiej brygady wspomagają siedemnaście szpitali na terenie całego województwa pomorskiego. Ich działania skupiają się w głównej mierze na pobieraniu wymazów czy rejestrując pacjentów ze skierowaniem na wymaz na obecność koronawirusa.

Takie wsparcie otrzymały m.in. Szpital Św. Wojciecha w Gdańsku Zaspie czy pokrewne placówki w Ustce, Prabutach czy Pucku. Terytorialsi wyręczają pracowników szpitala w prowadzeniu ankiet, wykonywaniu pomiaru temperatury na wejściach do placówek czy segregacji pacjentów na SOR. Odgrywają również znaczącą rolę w zabezpieczeniu logistyki wewnętrznej w szpitalach. Zajmują się transportem pościel, próbek do badań czy dokumentacji lekarskiej. Są wsparciem nie tylko dla personelu, ale również dla pacjentów, którym dostarczają paczki przekazane przez rodziny i krewnych. Ponadto terytorialsi dostarczają do szpitali środki ochrony osobiste, takie jak maseczki czy przyłbice.
 

Żołnierze pomorskiej brygady nie zapominają również o osobach starszych i kombatantach, którym dowożą posiłki i paczki żywnościowe. WOT wspierają także Domy Pomocy Społecznej oraz inne placówki opiekuńcze na terenie województwa pomorskiego. Pomoc ta uzależniona jest od potrzeb i dotyczy m.in.: wsparcia logistycznego czy pobierania wymazów, które były realizowane w ostatnim czasie w DPS w Stawiskach, Starogardzie Gdańskim czy Kobysewie. Wsparcie od żołnierzy 7 PBOT otrzymały także Wojskowe Ośrodki Medycyny Prewencyjnej w Gdyni, Gdańsku oraz Słupsku, a także Wojskowa Specjalistyczna Przychodnia Lekarska w Gdyni. Wojska Oborny Terytorialnej wspierają również policję w monitorowaniu osób skierowanych na kwarantannę.

Pandemia koronawirusa, która opanowała cały świat, wysoką falą zarażeń wróciła również do naszego kraju. Obecna sytuacja epidemiologiczna stawia ogromne wyzwania przed wszystkimi służbami. Również Wojska Obrony Terytorialnej mają przed sobą najtrudniejszy test w swojej jednak cały czas krótkiej historii. WOT, podobnie jak wiosną tego roku, zmieniły system funkcjonowania i przeszły w "przeciwkryzysowy tryb działania". Wojska Obrony Terytorilnej jednak nie wstrzymały naboru w swoje szeregi. Zawieszone zostały natomiast szkolenia rotacyjne i poligonowe żołnierzy. Równocześnie z działalnością szkoleniową terytorialsi realizują operację przeciwkryzysową związaną z pandemią koronawirusa - "Trwała Odporność”.
 

Istotą WOT jest współdziałanie z lokalną społecznością, samorządem i instytucjami. Obecna sytuacja jest wykładnikiem przygotowania tego przecież najmłodszego 5 Rodzaju Sił Zbrojnych do realizacji misji, do których został stworzony. Działania, jakie żołnierze WOT jeszcze mogą realizować w przyszłości, będą wynikały od rozwoju sytuacji epidemicznej. Na pewno jednak są oni przygotowani do dalszego wspierania wszystkich potrzebujących w tym trudnym czasie.
 



Podziel się
Oceń

Reklama