Wczoraj dzielnicowy ze Starego Targu pełnił służbę na swoim rejonie. Około godziny 11:00 do mundurowego podszedł mężczyzna z nietypową prośbą. Okazało się, że czekała go niemiła niespodzianka związana z jego samochodem. Niestety pomimo wielokrotnych prób nie mógł odpalić samochodu, którym podróżował. Zima sprawiła, że silnik odmówił współpracy. Stróż prawa bez chwili wahania postanowił pomóc mężczyźnie. Jego doświadczenie i profesjonalizm pozwoliły szybko rozwiązać problem techniczny. Dzielnicowy dostarczył i podpiął przewody rozruchowe, dzięki którym już po kilku minutach udało się uruchomić pojazd. Cała sytuacja zajęła dosłownie chwilę. Zadowolony z szybkiego uruchomienia auta mężczyzna podziękował policjantom, że bezpiecznie i na czas będzie mógł teraz dotrzeć do celu swojej podróży.
Musimy pamiętać, że każda policyjna interwencja jest inna, a policjanci na swojej drodze muszą być gotowi na różne, nieprzewidziane zdarzenia. Ludzie potrzebują pomocy w różnych sytuacjach. Niektóre są proste i nie wymagają poświęcenia, a jedynie chwili czasu i chęci.