W niedzielę, około godziny 2.00, policjanci prewencji w Malborku na ul. Sienkiewicza zatrzymali do kontroli drogowej osobowe BMW. Kierującym był 22-letni mężczyzna, który na widok policjantów zaczął się denerwować. Po uchyleniu szyby pojazdu funkcjonariusze wyczuli specyficzny zapach wydobywający się z wnętrza BMW. W trakcie rozmowy z policjantami kierujący unikał kontaktu wzrokowego, a jego dłonie zaczęły drżeć. Chwilę później, funkcjonariusze znaleźli w plecaku 22-latka młynek z zawartością suszu koloru brunatnego. Kierujący przyznał, że to marihuana, co potwierdziło późniejsze badanie testerem. Mundurowi przeprowadzili także badanie na zawartość środków odurzających w organizmie mężczyzny, które wykazały obecność 3 zakazanych środków. 22-latek kierował pojazdem w stanie po użyciu amfetaminy, metamfetaminy oraz marihuany. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy, w tym przypadku została także pobrana krew do szczegółowej analizy. Za popełnione przestępstwa kierowania pojazdem w stanie po użyciu środka odurzającego i ich posiadanie grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Do kolejnego zatrzymania doszło w niedzielę po godzinie 15.00, na terenie gminy Nowy Staw. Funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej osobowego forda, którego kierującym był 47-letni mieszkaniec Tczewa. Mundurowi wyczuli od kierującego intensywną woń alkoholu, więc natychmiast przebadali go na zawartość alkoholu, które wykazało prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W obu przypadkach kierujących dotyczą nowe przepisy dotyczące konfiskaty pojazdów. Zgodnie z nowymi przepisami, jeśli kierowca zostanie przyłapany na jeździe z zawartością alkoholu w organizmie wynoszącą co najmniej 1,5 promila w wydychanym powietrzu, sąd orzeknie utratę auta.
• Dodatkowo przepisy prawa przewidują obowiązkową konfiskatę samochodu lub jego równowartości w sytuacjach, gdy kierowca spowoduje wypadek, mając w organizmie minimum 1 promil alkoholu.
• W przypadku kiedy kierowca nie jest właścicielem pojazdu, który prowadził, a przykładowo jechał autem służbowym czy leasingowanym, samochód nie zostanie skonfiskowany, ale za to kierowca będzie musiał zapłacić karę finansową równą wartości pojazdu.