Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 14:27
Reklama prosto i po polsku

Nowodworscy policjanci przypominają, jak nie dać się oszukać w sieci.

Internet stał się nieodłączną częścią naszego codziennego życia. Wykorzystywany jest w pracy, do nauki, wymiany informacji lub jako forma relaksu, czy zabawy. Niestety z Internetu korzystają również osoby, które wykorzystują go do popełniania przestępstw. Za pośrednictwem Internetu, tak jak i w świecie rzeczywistym, popełniana jest cała gama różnego rodzaju przestępstw, jednak użytkownicy Internetu nie zawsze zdają sobie z tego sprawę, jak łatwo można stać się ofiarą cyberprzestępczości.
  • Źródło: KPP Nowy Dwór Gdański
Nowodworscy policjanci przypominają, jak nie dać się oszukać w sieci.

Autor: pixabay.com

Nadal jedną z częstych  metod, na które dajemy się oszukać, jest wejście w link, który przesłał nam oszust. Policjanci przypominają kilka metod działania oszustów.
„na olx”
Osoba sprzedająca na aukcji np. olx przedmiot otrzymuje wiadomość od oszusta, który rzekomo jest zainteresowany jego zakupem. Oszust proponuje płatność przy wykorzystaniu nowej usługi, często informuje sprzedającego, że już wpłacił pieniądze i aby je odebrać, sprzedający musi kliknąć nadesłany link.
„na blika”
Sprawcy włamują się na profil portalu społecznościowego i podszywając się pod jego właściciela, wysyłają do znajomych prośbę o szybką pożyczkę za pomocą kodu blik. Jeżeli otrzymasz podobna wiadomość, najbezpieczniej będzie, jeżeli skontaktujesz się np. telefonicznie z jej nadawca i potwierdzisz jej autentyczność.
„na policjanta”
Sposób działania przestępców podających się za wnuczka czy innego członka rodziny jest już na tyle znany, że zdecydowana większość seniorów wykazuje się czujnością i nie daje się okraść, a o próbie oszustwa powiadamia policję. Oszuści jednak modyfikują swoje metody działania. Sprawcy wykorzystują zaufanie społeczeństwa do policji i podają się za mundurowych. Przestępcy, dzwoniąc do swoich ofiar, podszywają się pod pracowników poczty i zdobywają adres. Następnie dzwoni fałszywy policjant i prosi o pieniądze, które mają pomóc w zatrzymaniu sprawców bądź mówią, że nasze oszczędności są zagrożone i trzeba je przekazać policjantowi, aby ich nie stracić. Pieniądze mają być pozostawione we wskazanym miejscu lub przekazane fałszywemu funkcjonariuszowi, który ma je zabezpieczyć.
Pamiętajmy policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem !
„na pracownika banku''
Z ofiarą kontaktuje się oszust podający się za pracownika banku, wprowadza swojego rozmówcę w błąd, przekonując, że jego dane zostały przechwycone i ktoś próbował przelać pieniądze z jego konta. Następnym krokiem w przestępczej grze jest przekonanie ofiary, aby zainstalowała na smartfonie bądź komputerze — specjalna, bezpłatną aplikację. Jest to program, po zainstalowaniu którego oszuści mają zdalny dostęp do komputera lub smartfona i przejmują nad nim kontrolę. Padają też polecenia, aby akceptować otrzymywane wiadomości sms i ostatecznie zalogować się na swoje konto bankowe. Po zainstalowaniu aplikacji wszystkie operacje, w tym logowanie na koncie są widoczne dla oszustów. Od tej pory sprawcy mogą działać samodzielnie „w imieniu ofiary”, która najczęściej o niczym nie wie. Mogą wyprowadzić wszystkie pieniądze z rachunku oraz zaciągnąć kredyt.
"na pocztę głosową''
Przestępcy podszywają się pod operatora telekomunikacyjnego, wysyłają wiadomość sms z informacją o nagranej wiadomości głosowej. W wiadomości odczytamy, że aby ją odsłuchać, wystarczy kliknąć załączony link. Ta czynność spowoduje ściągnięcie na telefon złośliwego oprogramowania, za pomocą którego przestępcy wyprowadza pieniądze z naszego rachunku bankowego. Dodatkowo mając do niego dostęp, mogą zaciągnąć kredyty. Numer, z którego, przychodzą wiadomości, należy najczęściej do osoby, która nie wie o tym, że posłużyli się nim przestępcy.
Przeczytaj kilka podstawowych zasad! Jeżeli je zapamiętasz to łatwo unikniesz kłopotów i utraty oszczędności swojego życia.
• Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem!
• Policja nigdy nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach! Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust!
• Nigdy w takich sytuacjach nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku i nie przekazuj nikomu swoich danych, numerów PIN i haseł dostępu!
• Po takiej rozmowie natychmiast zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer i opowiedz o tym zdarzeniu. Poinformuj policję, wybierając numer alarmowy 112.
• Zawsze rozłączaj połączenie przed wykonaniem kolejnego. Na tym często bazują oszuści!
• Za każdym razem, gdy proszeni jesteśmy o wykonanie transakcji z naszego rachunku bankowego, przekazanie danych służących do logowania na konto bądź gotówki nieznanej nam osobiście osobie, jest to potencjalne oszustwo i wówczas należy bezwzględnie starać się zweryfikować wiarygodność osoby, która do nas dzwoni, albo kontaktuje się z nami w inny sposób — poprzez SMS, komunikator internetowy czy pocztę elektroniczną. Warto dwa razy zastanowić się i dokładnie wszystko sprawdzić przed wykonaniem czynności zleconej nam przez głos w słuchawce, aby nie stracić życiowych oszczędności.
• Pod żadnym pozorem nie przekazujmy żadnej osobie, co do tożsamości, której nie jesteśmy stuprocentowo pewni, loginu i hasła do bankowości internetowej oraz danych karty płatniczej. Są to informacje poufne i powinny być tylko w posiadaniu ich użytkownika. Nikt nie ma prawa wymagać od nas ich podania. Prawdziwy przedstawiciel banku nigdy o to nie zapyta;
• Nawet jeśli zostaliśmy poinformowani o potencjalnym zagrożeniu np. ataku hakerów na nasze konto bankowe, należy spokojnie przemyśleć, czy środki zgromadzone na rachunku naprawdę mogą być w niebezpieczeństwie, czy może rozmowa prowadzona jest z oszustem. Musimy zawsze mieć świadomość, że wyświetlony numer telefonu lub nazwa banku nie są gwarancją, że rozmawiamy z prawdziwym przedstawicielem tej instytucji.
• Jeśli o „szybką pożyczkę” zwracają się do nas znajomi poprzez portal społecznościowy- pisząc, że np. stoją przy kasie, zabrakło im środków na koncie, a muszą zapłacić za zakupy – proszą o przesłanie pieniędzy BLIK-iem, weryfikujmy takie informacje. Lepiej zadzwonić do takiego znajomego i upewnić się, czy na pewno to on do nas pisze.
• Przestępcy kontaktują się nie tylko z seniorami. Coraz częściej ich ofiarami padają młodsi. Metody wykorzystywane przez oszustów często wpływają na nasze emocje, a te nie są dobrym doradcą, zwłaszcza kiedy trzeba działać szybko i zdecydowanie.



Podziel się
Oceń

Reklama