Nie ma tygodnia, by policjanci nie natrafiali podczas kontroli na przypadki, w których osoby prowadzące pojazd posiadają orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów – nierzadko wszystkich pojazdów mechanicznych. W ostatnich dniach odnotowaliśmy kolejne takie przypadki.
Czym jest taki zakaz? Zakaz prowadzenia pojazdów jest środkiem karnym. Sąd orzeka go wobec osób, które złamały prawo w zakresie bezpieczeństwa komunikacyjnego, czyli za spowodowanie wypadku drogowego, katastrofy w komunikacji, bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwa, a najczęściej za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego.
Taki zakaz prowadzenia pojazdów otrzymuje ta osoba, która bardzo poważnie zawiodła jako kierowca na każdej linii, naraziła bezpieczeństwo swoje i innych. Za to jest właśnie taka kara -zakaz wsiadania za kółko. Gdy sprawca przestępstwa czy wykroczenie narusza ten zakaz popełnia przestępstwo wynikające z artykułu 244 kodeksu karnego. Grozi za to kara więzienia od 3 miesięcy do lat 5.
Ostatnia taka sytuacja miała miejsce kiedy to patrol policji z Wydziału Ruchu Drogowego, w Poliksach zatrzymał do kontroli drogowej mieszkańca powiatu świeckiego. Okazało się, że mężczyzna zgodnie z postanowieniem sądu w Nowym Mieście Lubawskim ma orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, a mimo to kierował skodą. Kolejny kierowca zatrzymany przez sztumską drogówkę również „wpadł” w Dzierzgoniu. 40-latek podróżujący motorowerem również zgodnie z poleceniem kwidzyńskiego sądu od 2021 roku miał orzeczony zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Podczas kontroli drogowej okazał policjantom prawo jazdy wydane w Irlandii. Mundurowi w opisywanych przypadkach skierują sprawę do Sądu.
Warto też wiedzieć, że w takim przypadku Sąd może także orzec wobec kierowcy karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.