Pływanie w otwartym morzu znacznie różni się od pływania basenowego. Startujący muszą wykazać się wieloma dodatkowymi cechami, jak choćby odporność na zimno, czy umiejętność trzymania kierunku pływania. Takich warunków nie przestraszył się zawodnik MAL WOPR, osiemnastoletni Kamil Czarnota, który startuje we wszystkich rundach tegorocznej ligi.
Ze startu na start Kamil poprawia swoje wyniki, nabiera doświadczenia, tak potrzebnego w pracy ratownika WOPR. W Sopocie nasz zawodnik najlepiej spisał się w typowo pływackiej konkurencji, jaką było pływanie na dystansie 250 m. Doświadczenie pływackie Kamila, który pływa od czwartego roku życia, zaowocowało doskonałym wynikiem. Uplasował się on bowiem na pierwszym miejscu nie tylko w swojej kategorii junior, ale także w klasyfikacji open. Pierwszym juniorem był także w łączonej konkurencji, w której zawodnicy najpierw biegli, potem pływali, a na końcu znów biegli. W zestawieniu wszystkich startujących uplasował się tutaj na miejscu czwartym. Nieco gorzej poszło mu w typowo sprinterskiej konkurencji pod nazwą Flagi plażowe, w której ratownicy biegną po plaży do flag, których jest o jedną mniej niż biegnących. W tych zmaganiach Kamil był szósty, ale humor po tej konkurencji poprawił sobie w juniorskiej konkurencji sztafety 4 × 80, w której wraz z kolegami z Wejherowa, zajął pierwszą lokatę.
Przed Malborczykiem jeszcze dwie tegoroczne rundy. Ostatnia, finałowa odbędzie się w 10 listopada w Słupsku. Po cichu liczymy w niej na sukces, bowiem po trzech rundach nasz zawodnik w kategorii junior, zajmuje wraz z kolegą z Wejherowa ex aequo pierwsze miejsce. - MAL WOPR Malbork