Policjanci ze sztumskiej "patrolówki" zatrzymali do kontroli drogowej kierującego toyotą. Silna woń alkoholu podczas rozmowy z kierującym wskazywała, że mężczyzna jest pod działaniem alkoholu. Mundurowi przeprowadzili badanie stanu trzeźwości 25-latka. Wynik badania wprawił ich w zdumienie. Urządzenie pokazało 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Kierujący toyotą po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut dotyczący prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Za taki czyn grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Pomimo wielu apeli Policji o trzeźwość za kierownicą, wciąż niestety nie brakuje kierowców, lekceważących tą podstawową zasadę. Konsekwencje tak bezmyślnego zachowania mogą być tragiczne zarówno dla samych kierujących, ich rodzin, a także innych niewinnych osób poruszających się po drodze.
Zwracamy się z apelem, aby nigdy nie wsiadać po alkoholu za kierownicę. Jeśli jesteś świadkiem takiego zdarzenia — reaguj. - KPP Sztum
Policja ostrzega – nietrzeźwy kierowca to śmiertelne zagrożenie na drodze. Już niewielka ilość alkoholu powoduje zmiany w zachowaniu i percepcji, osłabienie koncentracji. Na drodze ta chwila nieuwagi, dekoncentracji, może kosztować czyjeś zdrowie lub życie. Czasu nie da się cofnąć. Da się natomiast zaplanować bezpieczny powrót do domu .
Wystarczy Prosta zasada – piłeś, nie wsiadasz za kierownicę!
Pamiętajmy również, że na drugi dzień po "zakrapianej" imprezie nie zawsze możemy wsiąść do auta. Wiele osób pod wpływem alkoholu jest zatrzymywanych właśnie na drugi dzień po spożyciu alkoholu. Złudne jest myślenie niestety pokutujące nadal wśród wielu kierowców w kolejnym dniu po spożyciu alkoholu ,,dobrze się czuje”, więc mogę jechać. Niektóre osoby nawet następnego dnia w godzinach popołudniowych mają w swoich organizmach dawkę alkoholu, która nie pozwala im na kierowanie pojazdem.