Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 20 kwietnia 2025 10:37
Reklama dotacje unijne dla firm

Sztumski policjant w drodze na służbę pomógł kobiecie, której samochód chwilę wcześniej dachował.

Dzielnicowy ze Starego Targu był świadkiem zdarzenia drogowego. W związku z tym, że na miejscu nie było jeszcze służb ratowniczych, funkcjonariusz pomógł kierującej, której pojazd chwilę wcześniej dachował. Policjant w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia uczestniczki zdarzenia drogowego zareagował natychmiast. Niestety często na polskich drogach można spotkać osoby, które zamiast pomagać poszkodowanym w wypadkach bądź choćby wezwać służby ratunkowe, robią zdjęcia i nagrywają całe zdarzenie. Jest to zachowanie skandaliczne, na które nie może być społecznego przyzwolenia. Musimy mieć świadomość, że w takich sytuacjach minuty, czy nawet sekundy mogą zdecydować o czyimś życiu, bądź śmierci.
  • Źródło: KWP Gdańsk
Sztumski policjant w drodze na służbę pomógł kobiecie, której samochód chwilę wcześniej dachował.

Autor: KWP Gdańsk

Wczoraj dzielnicowy ze Starego Targu będąc w swoim czasie wolnym od służby zauważył zdarzenie drogowe. W tym dniu na drodze powiatu sztumskiego panowały ciężkie warunki atmosferyczne. Lokalne opady śniegu i silny wiatr spowodowały, że jazda samochodem w tym dniu była znacznie utrudniona. W pewnym momencie nasz kolega dostrzegł jak kierująca samochodem osobowym traci panowanie nad pojazdem w wyniku czego wpada do przydrożnego rowu.
Policjant natychmiast zatrzymał swój pojazd i włączył światła awaryjne, by zwrócić uwagę wszystkim kierującym, że w tym miejscu doszło do zdarzenia drogowego. Korzystając z wyszkolenia i nabytego doświadczenia zawodowego jako policjant, od razu pobiegł do pojazdu. Policjant ustalił, że kierująca znajduje się wewnątrz pojazdu, na szczęście była komunikatywna. Kobieta ostatecznie z pomocą policjanta opuściła pojazd. W tym samym czasie jeden ze świadków poinformował o zdarzeniu służby ratunkowe.
Do czasu przyjazdu zespołu medycznego funkcjonariusz zaopiekował się kobietą. Poszkodowanej na szczęście nic poważnego się nie stało, mimo że sytuacja wyglądało bardzo niebezpiecznie. Tym razem mł.asp. Bartosz Olszewski znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie. Udzielając kobiecie pomocy, wykorzystał doświadczenie i umiejętności zdobyte w służbie. 

Swoją postawą dał przykład, jak należy zachować się w obliczu nagłego niebezpieczeństwa, które zagraża innym. Jednak należy pamiętać, że świadkiem takiego zdarzenia mógł być każdy z nas. My również nie możemy pozostawać obojętni w sytuacji zagrożenia dla czyjegoś życia i zdrowia. Być może w przyszłości to nasze życie będzie zależeć od tego, jak skutecznie i szybko zostanie udzielona nam pomoc - KPP Sztum.


Podziel się
Oceń

Reklama