Większość „trzynastek: zostanie wypłacona w kwietniu. Ponieważ ostatni termin wypłaty świadczenia przypada 25 kwietnia, czyli sobotę, emeryci i renciści otrzymają pieniądze w piątek.
Wszyscy uprawnieni otrzymają „trzynastkę”, która wynosi 1200 złotych brutto, czyli najczęściej 981 zł na rękę.
„Trzynastka” przysługuje uprawnionym m.in. do emerytury (w tym pomostowej), renty (z tytułu niezdolności do pracy, szkoleniowej, socjalnej, rodzinnej), rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego (czyli świadczenia dla osób, które wychowały co najmniej czwórkę dzieci), nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, świadczenia i zasiłku przedemerytalnego. Te osoby otrzymają „trzynastkę”, o ile w 31 marca miały prawo do jednego z tych świadczeń. Jeśli na ten dzień wypłata będzie zawieszona (np. z powodu zbyt wysokich dodatkowych zarobków), to „trzynastka” nie będzie przysługiwać.
Aby otrzymać to świadczenie, nie trzeba nic robić, gdyż zostanie ono wypłacone uprawnionym automatycznie, bez konieczności składania wniosku. Do renty rodzinnej, którą pobiera kilka osób, przysługuje jedna „trzynastka”. ZUS podzieli ją w równych częściach na każdą uprawnioną osobę.
Co ważne, „trzynastka” jest zwolniona od egzekucji komorniczych i innych potrąceń, nawet jeśli pieniądze trafią na konto. Świadczenie ma bowiem specjalny opis, dzięki któremu komornik łatwo rozpozna je w przelewach.
ZUS rozpoczął także wysyłkę decyzji o nowej wysokości emerytury lub renty po waloryzacji oraz o przyznaniu tzw. „trzynastki”. Emeryci otrzymają taką informację w jednej przesyłce pocztowej.