Z niedzieli na poniedziałek około godziny 3:15 policjanci zostali wezwani na interwencję w centrum miasta, gdzie według zgłoszenia, mężczyzna uszkodził zaparkowane na osiedlowym parkingu samochody. Podczas sprawdzania pobliskich ulic, funkcjonariusze zauważyli, osobę odpowiadają rysopisowi sprawcy. 24- latek na widok policjantów próbował uciec z miejsca zdarzenia. Mundurowi zatrzymali wandala. Z ustaleń policjantów wynikało, że mężczyzna wcześniej pokłócił się ze swoją 19-letnią dziewczyną, po czym zaczął skakać, uderzać pięściami oraz kopać w zaparkowane w pobliżu samochody. Funkcjonariusze skontrolowali parking, gdzie zauważyli trzy uszkodzone pojazdy marki Fors Fiesta, Mazda 6, Nissan Note. Ich właściciele wycenili straty na kilka tysięcy złotych.
Następnego dnia rano do komendy zgłosił się kolejny pokrzywdzony, właściciel pojazdu marki Volvo. 24-letni mieszkaniec miasta miał 1,82 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Trafił do policyjnego aresztu.
8.06 br. usłyszał cztery zarzuty uszkodzenia mienia. Ponadto podczas interwencji znieważył funkcjonariuszy. Za popełnione przestępstwa podejrzanemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Za jakich wykroczenia się dopuścił m.in. używanie słów wulgarnych i zaśmiecanie policjanci skierowali wniosek do sądu o ukaranie.