Ostatni pechowy remis z Olimpią Sztum, a wcześniej porażki z Borowiakiem oraz Beniaminkiem 03 sprawiły, że podopieczni Andrzeja Tołstika wypadli poza ligowe podium i w walce o awans mają już spore straty do odrobienia. A pamiętać trzeba, że Pomezanię czeka jeszcze planowa pauza w przedostatniej kolejce rundy jesiennej. Dotychczasowy bilans malborczyków to 3 zwycięstwa, tyle samo remisów i 2 porażki. Plasuje to nasz zespół na 6. miejscu w tabeli pomorskiej klasy okręgowej ze stratą 9 punktów do prowadzącego Borowiaka Czersk. Co ciekawe, nasi piłkarze legitymują się drugim wynikiem pod względem ilości strzelonych rywalom bramek – mają ich 24. Bardziej bramkostrzelne są jedynie nowodworskie Żuławy, które zmuszały bramkarzy do kapitulacji aż 29 razy. Niestety, 14 bramek straconych nie pozwala wystawić naszej formacji obronnej najwyższej oceny. Ale jak mawiał klasyk, „póki piłka w grze, wszystko jest możliwe”. A w malborskim zespole wciąż tkwi spory potencjał, by z sukcesem włączyć się do rywalizacji o najwyższe cele.