Kierowcy przemieszczali się powoli po DK 22 od Grobelna, po stacje paliw na Piaskach. Utrudnienia w ruchu wg. informacji PID Gdańsk trwały do godziny 22.20. Tak jak na poprzednich protestach, było głośno, protestujących kierowców, wspierał strajk pieszy. Uczestnikom towarzyszyła inicjatorka Strajku Kobiet Pani Marta Lempart, która rozmawiała z naszą redakcyjną koleżanką Małgorzatą Langowską. Zapytana co dalej ze strajkiem:
- W poniedziałki protesty tak jak na Białorusi. Oni to robią cyklicznie, my się na nich wzorujemy, bo tam jest ten duch i ta energia. U nas też ten duch nie zginie. (...) Szykujemy strajk generalny, rozmawiamy ze związkami, z branżami. Z wszystkimi, którzy zostali pokrzywdzeni przez to, że rząd, zamiast zajmować się pandemią, zajmuje się aborcją.
Liderka Strajku Kobiet mówiła też o represjach na organizatorkach protestów w innych miastach.
- Jest zastraszanie przez policje, akcje organizowane w całej Polsce. Zastraszanie organizatorek, zmuszanie ich do wycofywania się, zatrzymywanie sprzętu, czyli represje od, których rząd się powstrzymywał. Nie sądze ze to zabije ducha myślę ze go obudzi na nowo.
Pani Lempart mówiła także o kontaktach roboczych z opozycją, jednak to nie oznacza w żaden sposób koalicji. Podczas przemówienia Pani Marta, mówiła również o akcji "Nie będziesz szła sama". O sytuacji innych protestów w polskich miastach. Emocje wzbudziła flaga protestu, która zawisła w sobotę przy Urzędzie Miasta Malborka. Głos w jej sprawie zabrał Radny Pan Tomasz Klonowski. Nie zgadza się z jej zawieszeniem na budynku Urzędu.
Jako Radny nie zgadzam się z totalnym upolitycznianiem Urzędu Miasta. Często słyszymy z ust Burmistrza okrągłe frazesy o konieczności współpracy, odstawienia polityki na bok i reprezentowania wszystkich mieszkańców miasta. To puste słowa. Jako reprezentant moich Wyborców stanowczo sprzeciwiam się angażowaniu publicznego gmachu do wywieszania flagi symbolizującej nienawiść, wulgaryzm i deptanie polskiej tradycji i wartości. - czytamy na fanpage"u Pana Radnego.
W rozmowie telefonicznej z red. Małgorzatą Langowską Burmistrz Miasta Malborka odniósł się do zawieszenia flagi.
- Jestem przedstawicielem wszystkich mieszkańców i wykonuje działania, które są dla mieszkańców. Rada Miasta Malborka podjęła jako przedstawiciel wszystkich mieszkańców, uchwałę o poparciu strajku kobiet. Również wśród pracowników Urzędu Miasta są kobiety, które w tym strajku uczestniczą. Dlatego jako poparcie wszystkich kobiet, tą flagę wywiesiliśmy i będziemy wywieszać w dniach protestu.