Te niepokojące zjawiska miały miejsce już od kilku miesięcy. Na początku były to przesiadywania dzieci, młodzieży, stłuczone butelki, śmieci. Można było to posprzątać po nich. Od ponad 2 miesięcy zaczęły się dewastacje. - informuje Dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Malborku w rozmowie z naszą redakcyjną koleżanką Małgorzatą Langowską
Grupa młodzieży zbierała się do tej pory na terenie targowiska po godzinie 16.00. Przypomnijmy - do tej godziny obowiązywał zakaz samodzielnego poruszania się dzieci i młodzieży do 16 roku życia. Zakaz ten został zniesiony 4 stycznia, a wszedł w życie dnia 5 stycznia. W ostatnim czasie nastąpiła eskalacja wybryków. Poza stłuczonymi butelkami dochodziło do poważnych aktów wandalizmu tj. próba podpalenia pawilonów, niszczenie kamer monitoringu, miały paść nawet strzały z wiatrówki w szybę budynku na terenie targowiska.
- My jako zarzadca robilismy wszystko co możliwe. Niestety nie stać nas w tym momencie na dozór fizyczny, który kosztuje tysiące złotych miesięcznie. Musielibyśmy tym wydatkiem obciążać dzierżawców, a czasy są bardzo ciezkie. Nie chcemy dokładać dodatkowych obciążeń. - mówi Dyrektor OSiR w Malborku
Wszystkie zdarzenia zostały zgłoszone do Komendy Powiatowej Policji w Malborku. Podkom. Katarzyna Marczyk z Wydziału Prewencji z KPP Malbork potwierdziła, że sygnały o tych zdarzeniach trafiły pod koniec października 2020 r.
- Pod koniec października ubiegłego roku do naszej komendy wpłynęło pismo, z prośbą o skierowanie w okolice targowiska partoli policji i straży miejskiej. Miało tam dochodzić do niepokojących zachowań osób nieletnich, głównie w godzinach wieczornych. Miało to polegać m.in. na spożywaniu przez te osoby alkoholu, zaśmiecaniu oraz niszczeniu pawilonów handlowych. - informuje podkom. Marczyk - Od tego czasu policjanci codziennie kontrolują targowisko, aby zapobiec popełnianiu przestępstw i wykroczeń.
Jak informuje Pani Podkomisarz, przez ostatnie dwa miesiące malborscy policjanci w związku z ujawnionymi wykroczeniami nałożyli: 4 mandaty karne, 2 pouczenia oraz sporządzili 15 wniosków do sądu w tym do sądu rodzinnego. Między innymi za niestosowanie się do obowiązujących obostrzeń, usuwanie znaków drogowych, nieobyczajny wybryk. Funkcjonariusze również interweniowali w związku ze zgłoszeniami, które dotyczyły między innymi wybicia szyb w pawilonach oraz uszkodzeniu rynny. Sprawca został ujęty, a jego sprawą zajmie się teraz Sąd Rodzinny.
Targowisko patrolowane jest przez oznakowane i nieoznakowane patrole policji. W sprawie ostatnich zdarzeń, które obiegły ogólnopolskie media, również zostały już podjęte odpowiednie kroki. Wizerunek osób, został ustalony, trwają czynności wyjaśniające incydent.
Podkom. Marczyk odniosła się również do informacji na temat incydentu w śródmieściu.
- Na ulicy Jagiellonskiej osoba nieletnia rzucała śniegiem w okna. Chłopiec został przez policjantow ujety, przekazany pod opiekeę rodzicow. Jego sprawa zajmie sie Sad Rodzinny.