W ramach przedsięwzięcia alejki na terenie zielonym między ulicami Obrońców Westerplatte, Bema i Cukrowników zostaną utwardzone kostką, pojawi się dziewięć ławek, sześć koszy na śmieci, a także parking rowerowy i stacja samodzielnej naprawy rowerów z ławką.
- Będzie to kolejne miejsce w mieście, które nabierze nowego, bardziej estetycznego wyglądu - zapowiada Jerzy Szałach, burmistrz Nowego Stawu. - Chciałbym, by skwer stał się celem spacerów, spotkań i odpoczynku mieszkańców. Na pewno nowe alejki i mała architektura będą do tego bardziej zachęcały. Infrastruktura rowerowa będzie służyła także gościom, którzy coraz częściej odwiedzają nasze miasto na jednośladach.
Oprócz robót budowlanych zaplanowane są także prace porządkujące zieleń. Skwer będzie w pełni dostosowany do poruszania się po nim przez osoby korzystające z wózków inwalidzkich.
Wkrótce dokonamy wyboru wykonawcy prac i po podpisaniu umowy będzie mógł on przystąpić do realizacji inwestycji. Chcemy, by odnowiony plac służył mieszkańcom jeszcze latem - mówi Anna Uzdowska, p.o. kierownik Referatu Rozwoju w Urzędzie Miejskim w Nowym Stawie.
Szacuje się, że realizacja projektu pn. „Zagospodarowanie skweru w Nowym Stawie na cele rekreacyjne z elementami infrastruktury rowerowej” będzie kosztowała blisko 60 tys. zł. Urząd Miejski pozyskał na to zadanie 36 776 zł dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014 – 2020 z działania 19.2 „Wsparcie na wdrażanie operacji w ramach strategii rozwoju lokalnego kierowanego przez społeczność”. Dotacja została przyznana w ramach konkursu ogłoszonego przez Żuławską Lokalną Grupę Działania z siedzibą w Nowym Dworze Gdańskim.
- Niezależnie od zakresu tego projektu chcemy na skwerze zrealizować jeszcze jeden pomysł, który dodatkowo uatrakcyjni tę ogólnodostępną przestrzeń. Nie chcę zdradzać na razie szczegółów, bo rozważamy kilka różnych wariantów. To zadanie sfinansujemy już w pełni z naszych środków jako przedsięwzięcie towarzyszące - mówi burmistrz Jerzy Szałach.