W piątek po godzinie 21.00 nowostawscy policjanci zatrzymali 40-letniego kierowcę forda. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało, że kierował pojazdem mając prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Kolejny kierowca został zatrzymany przez drogówkę w sobotę przed godziną 8.00 w Miłoradzu. Podczas kontroli volkswagena, po przeprowadzonych przez funkcjonariuszy badaniach, okazało się, że 23-letni mężczyzna prowadził pojazd pod wpływem amfetaminy. Ponadto po przeszukaniu kierowcy i jego samochodu mundurowi znaleźli zawiniątko z tym narkotykiem.
Obaj kierowcy stracili prawo jazdy i usłyszeli zarzuty za kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środków odurzających, a 23-latek również za posiadanie narkotyków.
Trzeci mężczyzna został zatrzymany również w sobotę po południu w Mątowach Wielkich. Policjanci podjęli interwencję wobec mężczyzny, który jechał na rowerze „slalomem”. Badanie stanu trzeźwości 44-letniego rowerzysty wykazało, że kierował jednośladem mając ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto po sprawdzeniu policyjnych systemów okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności. 44-latek zaraz po zatrzymaniu trafił do zakładu karnego.
Zgodnie z nowymi przepisami ruchu drogowego za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości dodatkowo grozi mu kara aresztu lub grzywny nie mniejszej niż 2 500 złotych.