Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 04:11
Reklama dogadać się w małżeństwie

Druga porażka MPS Volley Malbork w rozgrywkach PALPS

Ciężko wywalczony punkt przywieźli z Gdańska malborczycy uczestniczący w rozgrywkach Pomorskiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej. MPS Volley w pięciosetowym pojedynku ostatecznie przegrał z UKS-em Suchanik 2:3 (20:25, 26:28, 25:15, 30:28, 12:15). Niewątpliwie wpływ na ostateczny rezultat miała bardzo krótka ławka rezerwowych, a właściwie jej brak, bo nasza drużyna pojechała do Trójmiasta w liczbie... siedmiu zawodników.

Autor: Fot. Archiwum MPS Volley Malbork/www.palps.pl

Goście już w pierwszym secie zostali zaskoczeni dobrą dyspozycją rywala i to do tego stopnia, że zaczęli popełniać sporo błędów własnych. Jak relacjonuje kapitan drużyny Jakub Nowak - "Zepsuliśmy chyba jedenaście zagrywek. W tym elemencie ponieśliśmy totalną porażkę." Oczywiście znalazło to również odbicie w końcowym wyniku pierwszego seta, którego malborczycy przegrali do 20.

W drugim poziom koncentracji w szeregach MPS Volley podniósł się na tyle, by toczyć bardziej wyrównaną walkę. Nie udało się jednak postawić przysłowiowej "kropki nad i", a niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Walcząc na przewagi, więcej zimnej krwi zachowali siatkarze Suchanika i wyszli na prowadzenie 2:0.

Trzecia odsłona przyniosła zupełną zamianę obrazu gry. Malborczycy zaczęli zagrywką odrzucać rywala od siatki i skrzętnie korzystali z każdej okazji do kontry. Swoją dominację udokumentowali pewnym zwycięstwem do 15, co zwiększyło też apetyt na wygraną w całym spotkaniu.

Set czwarty dostarczył najwięcej emocji, zwłaszcza w końcówce. Malborczycy po słabym początku przez długi czas gonili wynik i doprowadzili do wyrównania, by ponownie toczyć zaciętą walkę na przewagi. Żaden z zespołów nie chciał popełnić błędu, ale nie mógł też znaleźć sposobu na skończenie piłki. Udało się to dopiero malborczykom, którzy przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę wygrywając 32:30 i doprowadzając do remisu w całym spotkaniu 2:2.

Tie-break przez długi czas był bardzo wyrównanym widowiskiem, ale w końcówce to gościom przydarzyły się dwa błędy, za które zapłacili porażką 12:15 i w całym spotkaniu 2:3.

MPS Volley Malbork po sześciu rozegranych spotkaniach z dorobkiem 12 punktów plasuje się na drugim miejscu w tabeli PALPS. Do lidera - Intermarine Gdańsk - traci już 5 oczek, ale ma też o jeden mecz rozegrany mniej. Natomiast tuż za plecami malborczyków, ze stratą zaledwie punktu, czai się Elbudrem Energa Team, który na dodatek w stosunku do naszego zespołu ma także "zapas" jednego meczu.

Następny spotkanie z udziałem malborczyków odbędzie się 11 grudnia br. w sali sportowej II LO w Malborku. O 19:45 w obiekcie przy Alei Wojska Polskiego podejmą Volley Gdańsk.


Podziel się
Oceń

Reklama