Pani Krystyna Panek, Prezes Malborskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt Reks, codziennie odbiera kilkadziesiąt telefonów od mieszkańców powiatów i gmin o porzuconych małych kotach. Koty podrzucane są do rowów, na cudze posesje. Często zdarza się, że "niczyja" kotka niewysterylizowana zachodzi w ciąże, a następnie koci się w różnych miejscach. Z powodu braku pożywienia nie jest w stanie wykarmić swojego potomstwa i siebie. Skutkiem jest śmierć kociaków i często jej samej. Takich przypadków można mnożyć. Winni są właściciele, którzy bezmyślnie dopuszczają do rozmnażania zwierząt.
Obecnie pod opieką Reksa znajduje się ponad 100 kotów. Z pomocą wolontariuszy zazwyczaj udawało się znaleźć domy dla maluchów, ale od dłuższego czasu nie było nikogo, kto by zainteresował się adopcją kotów. Reks na swoim profilu facebook ogłosił również nabór dorosłych wolontariuszy, którzy mogliby w godzinach: 7.30-9.30 i 16.30-18.30 przychodzić do placówki mieszczącej się w pawilonie na Starym Mieście. Jak mówi Krystyna Panek - Poszukujemy osoby dorosłe i odpowiedzialne, które byłyby w stanie wyprowadzić psa, pobawić się z kotkami czy pomóc w codziennych czynnościach związanych z pielęgnacją zwierząt.
Chętni proszeni są o kontakt telefoniczny: 666 386 567
Wszystkie zwierzaki znajdują się na stronie: https://www.facebook.com/MalborskieStowarzyszenieReks/