Podróżowanie motocyklem to bez wątpienia duża przyjemność i wygoda, jednak priorytetem podczas takich wypraw powinno być dla nas bezpieczeństwo Trudno zaprzeczyć temu, że wiosenna aura spowodowała wzrost owych uczestników ruchu w całym naszym regionie.
Podczas minionego weekendu na drogach powiatu odnotowano dwa zdarzenia z udziałem motocyklistów. Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę po południu. Kierujący motocyklem nie zachował ostrożności i uderzył w tylne koło jadącego przed nim ciągnika. Na szczęście kierujący jednośladem 27-letni mężczyzna nie doznał żadnych obrażeń.
Za to wykroczenie został ukarany mandatem karnym. Natomiast do drugiego zdarzenia z udziałem motocyklisty doszło w niedzielę w Balowiczkach. Kierujący 46-latek stracił panowanie nad pojazdem, przewracając się na ulicy. Okazało się, że mieszkaniec Sztumu był pijany. Przeprowadzone w szpitalu badanie krwi wykazało, w jego organizmie ponad trzy promile alkoholu. Mężczyzna dodatkowo nie ma uprawnień do kierowania motocyklami. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Policjanci apelują o rozwagę. Pamiętajmy, że motocyklista po zderzeniu z innym pojazdem bądź drzewem narażony jest na większe niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia. Oprócz kasku i odpowiedniego kombinezonu ochronnego nie ma bowiem żadnych dodatkowych zabezpieczeń w postaci karoserii samochodu, pasów bezpieczeństwa czy poduszek powietrznych. Dlatego tak ważne jest, aby każdy przestrzegał przepisów i szanował się nawzajem. To da nam wszystkim, szansę bezpiecznie dotrzeć do celu. Każdy, kto wsiada na motocykl, powinien sobie uzmysłowić, że wysokie ryzyko utraty życia i zdrowia jest przede wszystkim pochodną ryzykownych zachowań. Przekraczając prędkość, czy jadąc slalomem pomiędzy pojazdami, motocyklista nie daje szans kierowcom samochodów na ich dostrzeżenie