O tym, gdzie szukać pomocy, kiedy dzieje się coś złego doskonale wiedzą najmłodsi z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nowym Stawie. 6 grudnia do uczniów klas 0-III na umówione spotkanie miał przybyć Św. Mikołaj z prezentami. Jednak kiedy wybiła godzina wizyty dzieci w umówionym miejscu znalazły tylko jego worek. Zaniepokojone nieobecnością swojego Gościa zadzwoniły na numer alarmowy 112 i zgłosiły zaginięcie Mikołaja. Natychmiast na wezwanie przyjechali policjanci i po rozpoznaniu sprawy rozpoczęli poszukiwania Świętego. Funkcjonariusze odnaleźli Gwiazdora jak błąkał się po uliczkach miasta. Okazało się, że chciał przed spotkaniem szybciutko załatwić ważną sprawę, ale zgubił się w drodze powrotnej do szkoły. Policjanci przyprowadzili do dzieci całego i zdrowego Mikołaja, który następnie obdarował milusińskich słodkimi podarunkami.
Na szczęście cała ta historia to scenariusz mikołajkowego przedstawienia, które odbyło się w nowostawskiej podstawówce. Jednak policjanci, którzy w nim uczestniczyli byli prawdziwi i na zaproszenie organizatorów chętnie wzięli udział w tym sympatycznym wydarzeniu. Oprócz dobrej zabawy i otrzymanych słodkości dzieci nauczyły się również, że w nagłej potrzebie zawsze mogą liczyć na pomoc policjantów.