Podczas weekendu malborscy policjanci zatrzymali 3 osoby za przestępstwa popełnione w ruchu drogowym.
W piątek około godziny 23.00 na ul. Kotarbińskiego w Malborku dzielnicowi, patrolując teren miasta, zauważyli volkswagena, który jechał bez świateł. Po zatrzymaniu tego pojazdu do kontroli okazało się, że 37-letnia kierująca posiada zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Złamanie sądowego zakazu jest przestępstwem za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Kobieta przed sądem również odpowie za popełnione wykroczenia – kierowanie bez uprawnień oraz jazdę bez wymaganych świateł.
Sądowy zakaz prowadzenia rowerów złamał również 56-letni rowerzysta, którego policjanci zatrzymali w sobotę Kościeleczkach. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało, że prowadził jednoślada mając prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 56-latek odpowie za złamanie sądowego zakazu oraz za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości, za co grozi wysoka grzywna, nie mniejsza niż 2,5 tys. do 30 tys. złotych.
Kolejnego nietrzeźwego kierowcę zatrzymali policjanci w sobotę wieczorem w Nowym Stawie. Około godziny 20.00 dyżurny malborskiej komendy został powiadomiony o dziwnym zachowaniu kierowcy volvo – auto jeździło slalomem i wjeżdżało na chodniki. Natychmiast w rejon ruszyli nowostawscy policjanci i na ul. Gdańskiej zatrzymali 40-letniego kierowcę. Okazało się, że prowadził on swoje auto mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy i za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat więzienia.