W sobotę rano malborscy otrzymali zgłoszenie, że na jednym z deptaków grupa osób wulgarnie się zachowuje i zaczepia przechodniów. Na miejscu funkcjonariusze zobaczyli trzech mężczyzn, z których jeden na widok radiowozu zaczął się oddalać. Policjanci rozpoznali, że jest to 33-latek poszukiwany przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności. Natychmiast podbiegli do mężczyzny i go zatrzymali. Fakt ten nie spodobał się dwóm kompanom zatrzymanego. 40 i 44-latek zaczęli wulgarnie wyzywać mundurowych i grozić im pozbawieniem życia, jeśli nie puszczą ich kolegi. Agresja mężczyzn narastała i 40-latek zaczął szarpać i popychać policjanta, a 44-latek próbował otworzyć drzwi radiowozu, żeby uwolnić zatrzymanego. Obaj mężczyźni zostali obezwładnieni i zatrzymani. 33-latek został przewieziony do zakładu karnego, a jego dwaj koledzy do policyjnego aresztu. Zatrzymani usłyszeli zarzuty znieważenia funkcjonariuszy i kierowania bezprawnych gróźb w celu zaniechania czynności służbowych. Ponadto 40-latkowi śledczy przedstawili zarzut naruszenia nietykalności cielesnej policjanta. Za popełnione przestępstwa grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Malbork. Zarzuty za znieważenie, groźby i naruszenie nietykalności policjantów
Kara do 3 lat więzienia grozi dwóm zatrzymanym z Malborka w wieku 40 i 44 lata. Mężczyźni podczas interwencji policjantów wobec ich 33-letniego kolegi, który był osobą poszukiwaną przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności, w wulgarny sposób znieważyli funkcjonariuszy oraz grozili im pozbawieniem życia jeśli nie wypuszczą ich kompana. Ponadto 40-latek szarpał i popychał jednego z interweniujących policjantów. Mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstw.
- 19.06.2023 12:14
- Źródło: KWP Gdańsk
Reklama