Pracami zostanie objęty budynek dawnej szkoły ewangelickiej, który został wybudowany w 1909 roku i jest wpisany do ewidencji zabytków. Obecnie obiekt w części przeznaczony jest na lokale mieszkalne, a w części jest własnością gminy i znajduje się w nim świetlica wiejska.
- W ramach prac wykonany zostanie kompleksowy remont połaci dachowej wraz z jej ociepleniem, zaplanowano także wykonanie odwodnienia budynku oraz odnowienie elewacji. Zgodnie z zaleceniami konserwatorskimi zostanie przeprowadzony także remont kompleksowy z wymianą, uzupełnieniem i wzmocnieniem wszystkich elementów drewnianego zabytkowego ganku. W ramach własnych środków chcemy również równolegle, poza projektem, przeprowadzić prace remontowe wewnątrz świetlicy wiejskiej – informuje Marcin Szesza, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Miłoradzu.
Gmina Miłoradz posiada jedną piątą udziału w budynku, pozostałe udziały są własnością osób prywatnych. Dzięki staraniom wójta i pracowników Urzędu Gminy udało się zdobyć w naborach rządowych programów dwie dotacje — w wysokości 372 tysiące oraz 93,1 tys. zł — które pokryją w większości koszty prac zarówno po stronie samorządu, jak i mieszkańców.
- Ten budynek od wielu lat wymagał pilnej interwencji i modernizacji. Wraz z mieszkańcami tej nieruchomości szukaliśmy sposobu na sfinansowanie prac budowlanych, które muszą być wykonane zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków. Cieszę się, że nasze starania przyniosły skutek i dzięki dwóm pozyskanym dotacjom przystąpimy do realizacji wyczekiwanej inwestycji - mówi Arkadiusz Skorek, wójt gminy Miłoradz.
W pierwszej kolejności gmina Miłoradz przystąpi do opracowania dokumentacji projektowej i uzyskania niezbędnych pozwoleń. Później zostanie ogłoszony przetarg, w którym wyłoniony zostanie wykonawca zadania. Prace remontowe powinny się rozpocząć w połowie 2024 roku.
- Na tej inwestycji skorzystają lokatorzy budynku, ale także pozostali mieszkańcy Pogorzałej Wsi, którzy doczekają się remontu świetlicy, w której będą mogli się spotykać, integrować i realizować różne wspólne inicjatywy — mówi Arkadiusz Skorek. - Uratujemy zabytkowy budynek, poprawimy jego estetykę i zadbamy o to, by mógł służyć mieszkańcom przez wiele kolejnych lat.
