Przebieg zawodów
Zawody zostały podzielone na część nocną i dzienną, a każda z drużyn musiała stawić się do kolejnego punktu kontrolnego, gdzie oczekiwały na nich konkretne zadania. Uczestnicy zmierzyli się m.in. z udzielaniem pomocy osobom poszkodowanym w wyniku wypadku komunikacyjnego, osobom poranionym przez drut kolczasty oraz z urazami kończyn. Nie zabrakło też zdarzeń, z którymi możemy się spotkać tylko na polu walki, jak postrzał czy utrata kończyny spowodowana działaniem odłamków, czy miny przeciwpiechotnej. W ramach zawodów pojawiły się także zadania z wykorzystaniem środków pozoracji pola walki, gdzie zespół pod ostrzałem przeciwnika musiał udzielać pomocy żołnierzom i bezpiecznie ich przetransportować do miejsca oczekiwania na śmigłowiec.
W wojsku, "misja przede wszystkim"
Specyfika ratownictwa pola walki opiera się na zasadzie "misja przede wszystkim", dlatego żołnierze najpierw zabezpieczają teren, dbając o swoje bezpieczeństwo i realizację zadania, a dopiero później zajmują się rannymi. Duży nacisk kładziony jest podczas szkoleń na to, aby ranny żołnierz potrafił samodzielnie udzielić sobie pomocy medycznej, zanim otrzyma wsparcie od ratownika.
Po co są takie zawody?
Głównym celem tych zawodów było promowanie umiejętności ratowniczych wśród żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Docelowo - wszyscy terytorialsi mają ukończyć kursy Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy. Żołnierze, którzy są na etatach ratowników lub chcą poszerzać swoją wiedzę i umiejętności w tej dziedzinie są dodatkowo szkoleni podczas kursów Ratownika Pola Walki. Praktyka pokazuje, że zdobyte umiejętności często znajdują zastosowanie także w życiu cywilnym, kiedy to terytorialsi pomagają poszkodowanym w swoim otoczeniu.
Kompetencje na pierwszym miejscu
Zawody Użyteczno-Bojowe bazowały na doświadczeniach polskich ratowników cywilnych, którzy udzielają pomocy rannym podczas wojny na Ukrainie. Celem było zainspirowanie terytorialsów, pokazanie im najbardziej aktualnych problemów i sytuacji, z którymi mogą się spotkać podczas realnych działań oraz nauczanie ich, jak efektywnie reagować w takich sytuacjach.
WOT dla osób z pasją i nie tylko
Warto podkreślić, że uczestnikami zawodów byli jedynie żołnierze, którzy na co dzień nie są związani z zawodami medycznymi. Wszystkie ich umiejętności wynikają z kursów wojskowych lub cywilnych, które ukończyli prywatnie.
Zwycięzcy zawodów
Pierwsze miejsce zdobyła drużyna z 2 Lubelskiej Brygady OT, na drugim miejscu uplasowali się terytorialsi z 9 Łódzkiej Brygady OT, a trzecie miejsce przypadło żołnierzom z 19 Nadbużańskiej Brygady OT.
Zawody Użyteczno-Bojowe stanowią ważny krok w kierunku zwiększania kompetencji ratowniczych wśród terytorialsów, umożliwiając im lepsze przygotowanie do działań w sytuacjach kryzysowych zarówno na polu walki jak i w cywilu w codziennych sytuacjach. Dzięki temu Wojska Obrony Terytorialnej mogą skuteczniej przeciwdziałać zagrożeniom i pomagać innym w sytuacjach kryzysowych.