Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 7 listopada 2024 13:31

Czy powinniśmy bać się apspartamu?

Co pewien czas w mediach pojawiają się informacje o szkodliwości aspartamu. Po fali krytyki z dawnych lat, co jakiś czas ktoś stara się wzbudzić tanią sensację. Warto więc rozprawić się z demonami i rzetelnie podejść do tematu. Co powinniśmy wiedzieć o aspartamie?
  • 11.03.2020 10:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Czy powinniśmy bać się apspartamu?

Wiemy, że jest to słodzik, który spotykamy w wielu produktach spożywczych. Znaleźć go można w galaretkach, piwach smakowych, a także wędlinach i przetworach rybnych. To tylko nieliczne produkty, bo jest tego zdecydowanie więcej. Skoro aspartam występuje tak powszechnie w wielu produktach, to dlaczego jest tak demonizowany? Tego akurat nie udało się rozstrzygnąć, ale w to miejsce mamy kilka informacji, które powinny rozwiać obawy wielu z nas. Zacznijmy więc od początku.

Na początku był chaos

Nie będziemy przedzierać się przez teorię ewolucji, ale cofniemy się w czasie do lat 60 XX-w. Amerykanin Jamees Clatter uznawany jest za odkrywcę aspartamu. Ten chemik próbował znaleźć lek na wrzody żołądka. Przypadkiem odkrył bardzo słodką substancję. Później okazało się, że jest dwustrukrotnie słodsza od popularnego cukru. To sprawiło, że słodzik stał się popularny w branży spożywczej.

Badania i wnioski

Jak dotychczas spotkaliśmy się tylko z jednym stwierdzeniem, jakoby aspartam był substancją rakotwórczą. Śmiałkami, którzy postawili tą tezę, był zespół European Ramazzini Foundatioin (ERF), który przeprowadził swój eksperyment na szczurach laboratoryjnych. Jego wynikiem była konkluzja: aspartam jest rakotwórczy. Swoje wnioski przesłali do Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa i Żywności (EFSA).

EFSA przystąpiło do weryfikacji badań otrzymanych od ERF. Okazało się, że eksperyment przeprowadzony został niezgodnie z metodologią badania kancerogennego. Zabrakło wielu istotnych informacji jak dieta i waga zwierząt, na których odbywały się testy. Ponadto podawane dawki aspartamu były niemożliwe do osiągnięcia w środowisku naturalnym. W związku z wieloma nieprawidłowościami rezultaty badania zostały odrzucone.

Kiedy nie stosować aspartamu?

Jedynym zdiagnozowanym przeciwwskazaniem w używaniu słodzika jest fenyloketonuria. W składzie aspartamu znajduje się fenyloalanina, która przez chorych nie jest dalej przetwarzana. W związku z tym odkłada się w organizmie i może doprowadzić do wielu niebezpiecznych powikłań. Wśród nich są obniżenie poziomu inteligencji, agresja względem siebie i innych czy „mysi zapach”.

W Polsce wszystkie noworodki w trzeciej dobie życia badane są pod kątem fenyloketonurii. Jeśli ta występuje, to rodzice przy wsparciu specjalistów są instruowani względem postępowania z dzieckiem i jego diety. Ma to kolosalny wpływ na normalne funkcjonowanie w codziennym życiu. Dlatego nie ma praktycznie szans, aby w naszym społeczeństwie znalazła się osoba, która nie wie, że doskwiera jej ta choroba. Więcej interesujących informacji znaleźć można na aspartam skutki uboczne.

Obecnie aspartam dopuszczony jest przez EFSA do spożycia, a 600 niezależnych badań potwierdziło bezpieczeństwo jego stosowania. Oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku, a te określone zostały na poziomie dziennego spożycia nieprzekraczającego 40mg/kg masy ciała. To bezpieczny substytut o niskiej kaloryczności, który dobrze zastąpi cukier.

--- Artykuł sponsorowany ---